A dziś na poważnie, o rzemiośle pisarza, słowami Jana Parandowskiego. Książkę tę kiedyś polecił mi M.Niziurski (tu ukłon wdzięczności w jego stronę).
Kto choć raz próbował pisać, czy to na blogu, czy choćby do szuflady, powinien ją przeczytać. (Mam jeden egzemplarz na zbyciu. Jeśli ktoś miałby ochotę, chętnie sprezentuję)
Oto jeden z rozdziałów tej książki "Tajemnice rzemiosła".
Jan Parandowski "Alchemia słowa", Czytelnik, Warszawa 1986
rewelacyjna książka.
OdpowiedzUsuńmam.
myślałam, że ja już znałaś wcześniej.
riv.
Świetny blog i bardzo dobry pomysł. Trzeba przyznać, że takie domowe nagrania mają swój smaczek. Te tykanie zegara czy różne odgłosy otoczenia nadają pewnej magii słuchanym pozycjom.
OdpowiedzUsuńA powyższa bardzo interesująca i już wymusza by jej poszukać i jak najszybciej zdobyć.
Pozdrawiam serdecznie
To, ze ktos slucha i ze sprawia mu to przyjemnosc to dla radosc.
OdpowiedzUsuńWarto poznac te ksiazke.
:)
Dziękuję jeszcze raz, właśnie czekam na tę książkę i mam nadzieję, że szybko ją pochłonę.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze spedzisz nad nia wiele dobrych chwil :))
OdpowiedzUsuń