wtorek, 9 listopada 2010

"Opowieść dla przyjaciela"

Tę książkę czytałam pierwszy raz mając naście lat.
Dziś czytam ją z taką samą przyjemnością.



Halina Poświatowska "Opowieść dla przyjaciela" Wydawnictwo Literackie, Kraków 1967

3 komentarze:

  1. Po odejściu każda/y uważa że pozostało puste miejsce a przecież na ziemi nie ma pustych miejsc !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. "cisza przyjacielu nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli"..... a milczenie, to podobno najdoskonalsza forma odpowiedzi, ale czy na pewno...?

    OdpowiedzUsuń
  3. Airborne, myślimy, że świat stanie,,,a tu dalej idzie,,śmiejemy się, płaczemy, mamy ochotę na czekoladę;)


    Renato, podobnież starczy za wszystko ...ale czy zawsze?chyba nie

    OdpowiedzUsuń